Najpoważniejszym skutkiem przedawkowania narkotyków jest śmierć. Rocznie z ich powodu umiera ok. 250 tys. osób, z czego znaczna większość właśnie w wyniku przedawkowania. Środki odurzające nikogo nie oszczędzają – Whitney Houston, Amy Winehouse, Jim Morrison, Michael Jackson. Do najpopularniejszych narkotyków na świecie należą marihuana i amfetamina, ale uzależnieni chętnie sięgają również po kokainę, heroinę, ecstasy i uznane za środki odurzające dopalacze. Poza niebezpieczeństwem utraty życia, narkotyki niosą ze sobą również wiele poważnych konsekwencji zdrowotnych, a przedawkowanie może zmienić życie człowieka nieodwracalnie.
Przedawkowanie z pewnością nie wiąże się z niczym pozytywnym. Jest to przyjęcie tak dużej ilości szkodliwej substancji, której organizm nie jest w stanie zneutralizować czy wydalić w naturalny sposób, co prowadzi do jego zatrucia. Nawet zbyt duża ilość zażytych witamin, powszechnie uznanych za bezpieczne, może doprowadzić do utraty zdrowia, a w niektórych przypadkach do zagrożenia życia. Tym łatwiej wyobrazić sobie oddziaływanie narkotyków na organizm.
Homeostaza, a więc wewnętrzna samoregulacja organizmu gwarantuje jego równowagę, a tym samym prawidłowe funkcjonowanie. Dlatego też narkotyki czy alkohol powodują upośledzenie tego procesu, a zażycie ich w dużej ilości może doprowadzić do trwałego zaburzenia procesów samoregulacji. Często przyczyną przedawkowania jest mieszanka kilku używek – alkoholu, narkotyków, leków nasennych, które wzajemnie zwiększają swoje działanie. W zależności od przedawkowanych narkotyków jego objawy i skutki mogą być bardzo różne. Jednak niezależnie od tego, wszystkie prowadzą do trwałego uszkodzenia komórek mózgowych i otępienia.
Marihuana (pot. trawka)
Zaliczana jest do narkotyków miękkich, a niektórzy posługują się nawet określeniem „bezpieczny”, ze względu na jej relatywnie łagodne działanie na organizm. Nie bez przyczyny jednak zaliczana jest do narkotyków, bowiem zawiera substancję tetrahydrokannabinol (THC), która znacząco wpływa na układ nerwowy człowieka. W przeciwieństwie do innych, przedawkowanie marihuany wymaga spożycia bardzo dużej ilości tego narkotyku, niemniej jednak jest ono możliwe. Marihuana może być zagrożeniem dla osób, które na co dzień mają problemy ze zdrowiem, leczą się na nadciśnienie, cierpią na migrenę czy mają problemy z poruszaniem się.
Narkotyk ten wywołuje przyspieszone bicie serca, podwyższa ciśnienie, powoduje bóle głowy, problemy z potencją, koncentracją i koordynacją ruchową. O ile samo zażycie marihuany nie jest bezpośrednim zagrożeniem dla zdrowia i życia, to efekty, jakie wywołuje już tak. Osoba pod wpływem marihuany jest mniej uważna, senna, ma kłopoty z poruszaniem się, przez co stanowi zagrożenie dla samej siebie, jak i dla otoczenia. Marihuana zwykle wpływa na uzależnienie psychiczne i jej długoletnie przyjmowanie może trwale upośledzić układ nerwowy. W niektórych przypadkach pojawiają się również stany psychozy i schizofrenia, a także częstsze próby samobójcze. Palenie marihuany ma również silny wpływ na układ oddechowy i może wywoływać typowe dla palaczy choroby i dolegliwości, w tym także nowotwory.
Amfetamina i meta-amfetamina
Zaliczana jest do narkotyków stymulujących, czyli o bardzo silnym działaniu, szczególnie na ośrodkowy układ nerwowy. Amfetamina występuje w postaci białego proszku i zwykle jego zażywanie motywowane jest lepszą koncentracją, poprawą samopoczucia i zwiększeniem pewności siebie. To jeden z najniebezpieczniejszych narkotyków na świecie, przyjmowany donosowo lub dożylnie. Przyjmowanie amfetaminy wywołuje bezsenność, euforię, brak łaknienia czy zwiększony metabolizm, a przede wszystkim wiąże się z występowaniem zespołu abstynencyjnego. Jednak zażycie zbyt dużej dawki może wywołać szereg objawów ze strony wielu narządów. Amfetamina bezpośrednio oddziałuje na układ sercowo-naczyniowy wywołując m.in. tachykardię, nadciśnienie, ból w klatce piersiowej, zapaść sercowo-naczyniową, która może wiązać się z utratą przytomności i nagłym spadkiem ciśnienia, skurcz naczyń, a nawet udar mózgu. Zwykle towarzyszą temu objawy takie jak: niepokój, pobudzenie, drgawki, euforia, hipertermia, czyli wzrost temperatury ciała oraz bezsenność. Amfetamina może powodować również ropnie płuc, zapalenie wątroby czy szpiku kostnego, przy dożylnym przyjmowaniu.
Amfetamina może też upośledzać wzrok i słuch, wywoływać rozszerzenie źrenic, nudności, nadmierne pocenie i przyspieszony oddech. Przedawkowanie amfetaminy skutkuje płukaniem żołądka, ale tylko w ciągu godziny od zażycia szkodliwej dawki. Organizm pozbywa się też amfetaminy z organizmu w naturalny sposób, ale przy niewydolności nerek jest to bardzo trudne. Meta-amfetamina stanowi pochodną amfetaminy o znacznie silniejszym działaniu. Jej wyniszczający wpływ na organizm jest bardzo szybko zauważalny.
Heroina, morfina, kodeina
Wszystkie zaliczane są do opioidów, czyli substancji o działaniu przeciwbólowym, silnie uzależniającym i znacznie upośledzającym układ oddechowy. Heroina, kodeina i morfina zaliczane są do narkotyków twardych wywołujących uzależnienie fizyczne i psychiczne, a także zespół abstynencyjny. Heroina stanowi mieszankę morfiny i kodeiny, stosowana jest ze względu na swoje szybkie i silne działanie, ponieważ bardzo szybko przenika do układu nerwowego. Toksyczna dawka to 100-200 mg, ale u narkomanów ta tolerancja jest zwykle dużo wyższa. Najpoważniejszą konsekwencją przedawkowania narkotyków oprócz śmierci jest śpiączka wywołana m.in. niedotlenieniem.
Do objawów silnego zatrucia heroiną zaliczyć należy również: spadek ciśnienia tętniczego, niewydolność nerek i zatrzymanie moczu, spadek temperatury ciała i ciśnienia tętniczego, zapadanie żył, zawroty głowy, szpilkowate źrenice, nudności i wymioty, bladość skóry. Zbyt duża dawka opoidów może prowadzić również do perforacji żołądka i jelit, zawału serca, udaru mózgu, obrzęku płuc. Morfina stanowi z kolei popularny środek uśmierzający ból, szczególnie dla nieuleczalnie chorych, jednak w tym przypadku dostępny wyłącznie na receptę i stosowany wyłącznie pod nadzorem lekarza. Morfinizm to jedno z najstarszych uzależnień na świecie, bardzo powszechne wśród żołnierzy wojny secesyjnej, dziś dotyka przede wszystkim osoby cierpiące na silny ból. Kiedyś morfina stosowana była również jako środek do eutanazji.
Kokaina
Kokaina podobnie, jak większość narkotyków twardych, do których jest zaliczana, silnie wpływa na ośrodkowy układ nerwowy. Zwykle przyjmowana donosowo, ze względu na szybkie wnikanie poprzez błony śluzowe nosa, co pierwsze efekty odurzenia daje już po minucie od przyjęcia. Kokaina bardzo często występuje z domieszkami amfetaminy, paracetamolu czy sacharozy, co potęguje jej odurzające działanie. Pomimo początkowej euforii i podniecenia, jaką wywołuje, kokaina szybko staje się przyczyną bezsenności, depresji, podenerwowania.
W przypadku silnego zatrucia może dojść do zaburzenia i utraty świadomości, tachykardii, drgawek, śpiączki, zaburzenia rytmu serca, hipertermii, wymiotów, bólu w klatce piersiowej. Nierzadko przedawkowanie prowadzi też do zawału serca, niewydolności nerek, zapalenia mięśnia sercowego, uszkodzenia wielonarządowego czy krwotoku śródczaszkowego.
Ecstasy i LSD
LSD to najpopularniejszy środek halucynogenny, którego przedawkowanie nie powoduje śmierci. Jednak podobnie, jak marihuana znacznie upośledza układ nerwowy, powoduje zaburzenia równowagi i świadomości, wywołuje halucynacje, problemy z koncentracją, które stanowią zagrożenie dla bezpieczeństwa osoby odurzonej i jej otoczenia. LSD może również wpływać na układ krążenia, co stanowi niebezpieczeństwo dla osób cierpiących na dolegliwości z nim związane – nadciśnienie, niedociśnienie i w tym przypadku może stanowić zagrożenie dla życia.
Ecstasy stanowi połączenie amfetaminy i meskaliny, a więc jej działanie również wiąże się z nadmierną euforią i pobudzeniem. Jednak podobnie jak LSD jej przedawkowanie nie stanowi zagrożenia dla życia. Zażycie ecstasy połączone z nadmiernym wysiłkiem fizycznym może jednak doprowadzić do odwodnienia organizmu. Dłużej przyjmowane może również upośledzać niektóre komórki mózgowe. Ponadto uzależnienie od ecstasy powadzi do depresji, stanów psychozy i urojeń.